Radogost Radogost - Halny

Twój oddech niczym ogień schodzi z gór
Wypędzając resztki zimy
Tyś synem jest samego boga chmur
Porywisty I niezłomny

Halny! – syn boga chmur

Twego biegu nie zatrzyma żaden szczyt
Twego gniewu – żadne drzewo
Bo ty synu boga chmur
Pędzisz niczym piorun z nieba

Halny!

Duchu niespokojny, buntowniku z gór
Porwij mnie ze sobą ku dolinom
Daj mi poczuć moc twego gniewu
Być jednym z twych podmuchów

W każdym z nas drzemie siła boga chmur
W każdym z nas kryje się furia nieba
Trzeba wiedzieć tylko jak prosić bogów
Aby hymn gniewu móc zaśpiewać!